Wpisy archiwalne w kategorii
Szczytnik -Zamek/ taras widokowy
Dystans całkowity: | 84.00 km (w terenie 14.00 km; 16.67%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 45.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1160 m |
Suma kalorii: | 991 kcal |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 42.00 km |
Więcej statystyk |
Majówka ze Szczytnikiem
Sobota, 2 maja 2015 Kategoria 0-50 km NA LUZIE, Polanica - Relax, take it easy !, Szczytnik -Zamek/ taras widokowy
Uczestnicy
Km: | 45.00 | Km teren: | 8.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 45.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 991kcal | Podjazdy: | 660m | Sprzęt: KTM LYCAN | Aktywność: Jazda na rowerze |
W końcu przestało padać i chmury jako tako odsłoniły niebo. Czas więc aktywnie rozpocząć Majówkę. Dzisiaj nieco krótszy dystans, ale za to bardzo urozmaicony terenowo. Zaczynamy od Wielisławia, moim fantastycznym podjazdem, a niech go :-) Towarzyszył nam dzielnie kolega Tomasz - dziękujemy za mile spędzoną sobotę i do następnego razu !
Pierwszy podjazd pokonany: "Pani jedzie, a Pan ściemę wali". To było dobre Tomek :)) © xPATRYCJA
Jak na szlaku, to trzeba wstąpić do nowej knajpki © xPATRYCJA
Burger grecki w stylu amerykańskim © xPATRYCJA
Niedźwiedź i Nasza Trójka :) © xPATRYCJA
Wchodzimy na Szczytnik © xPATRYCJA
Panorama ze Szczytnika © xPATRYCJA
Bobrowniki w tle © xPATRYCJA
MY - ujęcie z tarasu © xPATRYCJA
Trochę terenu w drodze powrotnej © xPATRYCJA
Słońce nie mogło się zdecydować: raz przygrzało, raz zawiało © xPATRYCJA
Dzięki Tomek za pokazanie i przejazd Twoim szutrowym terenem © xPATRYCJA
Pierwszy podjazd pokonany: "Pani jedzie, a Pan ściemę wali". To było dobre Tomek :)) © xPATRYCJA
Jak na szlaku, to trzeba wstąpić do nowej knajpki © xPATRYCJA
Burger grecki w stylu amerykańskim © xPATRYCJA
Niedźwiedź i Nasza Trójka :) © xPATRYCJA
Wchodzimy na Szczytnik © xPATRYCJA
Panorama ze Szczytnika © xPATRYCJA
Bobrowniki w tle © xPATRYCJA
MY - ujęcie z tarasu © xPATRYCJA
Trochę terenu w drodze powrotnej © xPATRYCJA
Słońce nie mogło się zdecydować: raz przygrzało, raz zawiało © xPATRYCJA
Dzięki Tomek za pokazanie i przejazd Twoim szutrowym terenem © xPATRYCJA
SZCZYTNIK W JESIENNEJ AURZE
Sobota, 13 września 2014 Kategoria 0-50 km NA LUZIE, Szczytnik -Zamek/ taras widokowy
Uczestnicy
Km: | 39.00 | Km teren: | 6.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 21.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 500m | Sprzęt: KTM LYCAN | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj nie było czasu na dalekie kręcenie. Ale nowy rower to przecież dobry powód, na choćby krótki wyjazd za miasto. Powinnam raczej zacząć od tego: Rowerem na ryby, czy na grzyby ? Aura bowiem sprzyjająca, dookoła czuć i widać już jesień. Po drodze mijamy drzewa i unoszące się z wiatrem kolorowe liście. Polanicki Park przywitał nas w jesiennych barwach,- fontanna zaliczona, źródełko, wizyta u Niedźwiedzia też. Swoją drogą to Miś ma teraz ekskluzywne towarzystwo w postaci ogromnego Hotelu*****. Kierujemy się na Piekiełko i dalej na Szczytnik. Jedziemy przez las pełen grzybów i zbieraczy, mijamy staw z wędkarzami, którzy zastygli w jednej pozycji od kilku godzin. Swoją drogą każdy ma swojego bzika, każdy jakieś hobby ma .........:))) Wreszcie docieramy na Zamek na Szczytniku, a na tarasie widokowym chwila relaksu i sesja zdjęciowa :) Powrót okazał się jeszcze bardziej interesujący - bo w terenie, na co najwięcej cieszył się Feniks. Ja także postanowiłam wypróbować walory Lycana w jego ulubionym środowisku. Nie wiem czy to teren był dosyć mokry i miękka ściółka leśna, czy też odpowiedni osprzęt w rowerze dał o sobie znać, bo jechałam niczym Cadilakiem po leśnych rozdrożach. Kołysało jak w dobrej limuzynie :))) Wrażenia naprawdę super. Ale końcówka terenu nas pokonała, musieliśmy sprowadzać rowery z delikatnej skarpy.Wchodziłam w ślizg butami na mokrych liściach, kamieniach i po korzeniach, niczym Justyna Kowalczyk na biegówkach. Ale jak przygoda, to przygoda! IDZIE JESIEŃ....... .
Lycan spisał się dzisiaj wyśmienicie, chociaż wyjeżdżając z lasu przyjął barwy maskujące, jakieś błoto oraz inne leśne runo :)))
To już chyba FASCYNACJA ?
Feniks uczy latać Felta © xPATRYCJA
Lycan spisał się dzisiaj wyśmienicie, chociaż wyjeżdżając z lasu przyjął barwy maskujące, jakieś błoto oraz inne leśne runo :)))
To już chyba FASCYNACJA ?
Feniks uczy latać Felta © xPATRYCJA